co o nich sądzicie? powinny być legalne czy nie ? i czy wogole was to obchodzi ; p ?

Zależy co rozumiesz przez "dopalacze"?

podtlenek azotu ;P

siarkowodór odrazu (;
Mario dobrze mówi. od 21 już powinny być :)

Przecież one są TYLKO DO CELÓW KOLEKCJONERSKICH ! jak nie amm 21 lat to co...? Nie moge sobie kolekcjonowac ich...? :P

A ja bym chciał se palić ... no ale to tylko moje zdanie : o ew. jakaś zgoda rodziców hahaha albo recepta od lekarza : D

jak dla ciebie to od ginekologa : D

Ale jezeli kupi mi mama to nie bede mial satysfakcji ze zbieranego towaru...  a własnorecznie zdobyty to co innego :D

Ja bym rozdzielił dopalacze na "lekkie" i "ciężkie".
Ta wszyscy są za legalizacją cannabis.
Akurat, to nie jest trudno teraz załatwić i daje się za to, nawet normalne pieniądze.
Tylko ci, co są za legalizacją zapominają, że po niej, będzie to oclone, opodatkowane etc etc i będzie kosztować więcej niz teraz.
Gra nie warta świeczki?

mówię, zainwestować w podtlenek azotu. znany inaczej jako gaz rozweselający stosowany u dentystów lub jako NOS. ;P dobry humor gwarantowany. w obu przypadkach

Zamiast legalnych dopalaczy powinna byc legalna marihuana, chodowana normalnie w ziemi na słońcu ;). Te dopalacze to prawie sama chemia. Jednak nie ma nic przeciwko nim jednak są bardziej szkodliwe od normalnie wychodowanej sensi, nie mówie tu o chemikach z granulatu ;O. Ale np Spice tez jest niezły, jednak za dużo nie ma co tego jarać. Nie wypowiem sie np o tych diablach czy innych tabsach z dopalaczy ale tez podobno wymiataja czache nieźle ale nie będe próbowal raczej.

Własnie sens w tym, żeby wybór należał do każdego z nas ;), a nie był narzucany przez kogoś.

Jestem PRZECIWKO LEGALIZACJI CZEGOKOLWIEK... bo o czym by wtedy pisali kawałki ludzie od reagge ;D

lesiu napisał:

Jestem PRZECIWKO LEGALIZACJI CZEGOKOLWIEK... bo o czym by wtedy pisali kawałki ludzie od reagge ;D

O tym o czym piszą cały czas. Chyba że dla ciebie reggae to tylko kawałki typu "Legalize it"

Rzecz wiadoma, że nie tylko piszą o jaraniu! Ale jest to jeden z wiodących toposów, jeśli można to tak górnolotnie ująć. Fakt, może to być z mojej strony pewne niedopowiedzenie.

lesiu napisał:

Jestem PRZECIWKO LEGALIZACJI CZEGOKOLWIEK... bo o czym by wtedy pisali kawałki ludzie od reagge ;D

o tym samym co teraz??
Ja również jestem przeciwko legalizacji i tyle. Nie muszę się tłumaczyć :P

Nikt od nikogo nie wymaga tłumaczeń, każdy ma swoje zdanie.

Moze nie tyle powinno byc legalne co wszelakiego Typu uzywki powinny zostac zdepenalizowane ( patrz slowo depenalizacja). Niech kazdy sobie zazywa co mu sie podoba, mnie to malo obchodzi tylko dlaczego ma byc za to karany ?

Skoro alkohol mozna kupic w sklepie czemu by i nie kupic jointow ? Jest mniej szkodliwe Sebek mowisz ze latwo zalatwic jest tanie itp. ale co z tego jak  tak jak pisali wczesniej to pewnie jakis syf z gdzie jest wiecej chemi jak natury ?

Zreszta ja to sie na tym nie znam to nie mi jest radzic :D Niech kazdy robi co uwaza za stosowne :d

Właśnie, dla mnie sprawa jest prosta. To co rosnie w ziemi jest dziełem Boga jak marchewka czy pomidor, więc czemu ma być dla mnie zakazane. Chce to pale nie to nie. Skoro inni mogą sie odurzać alkocholem ja moge sie chilloutować tym co wyrasta w ziemi.

http://www.dopalacze.com/zioŁa-/kategoria/23.html

Dla tych którzy nie widzieli, a są zainteresowani jaraniem na legalu.

Apropo legalizacji marihuany, powiedziałbym, że skoro żyjemy w takim "zasyfionym, zuuuym i niedobrym kraju" to legalizacja marihuany byłaby lekkim kopem na start w podniesieniu pozycji Polski w Europie. Coprawda Polska zasłynęła by jako zgapiacz Holandii, albo jako dystrybutor dobrego towaru, ale cały wschód by tu przyjeżdżał po Ganje, tak jak teraz się dzieje z Holandią.
Nie znam się ani na polityce, ani na Marihuanie, nie wstydzę się tego, ale myślę, że legalizacja Marihuany byłaby przełomowym wydarzeniem dla Polskiej gospodarki.
Skoro każdy ma swoje zdanie to i ja :).
Peace!

Kosmen napisał:

Właśnie, dla mnie sprawa jest prosta. To co rosnie w ziemi jest dziełem Boga jak marchewka czy pomidor, więc czemu ma być dla mnie zakazane.

Wiedziałem, że ktoś to w końcu napisze.  Brakuje jeszcze nazwy "lekki narkotyk" ;)
Jarzębina też jakoś rośnie z ziemi, a jej owoców nie jadasz/nie palisz.(błagam nie piszcie, że sluży do rzucania w innych xD).
Czemu ma być zakazane? "Otępia umysł" jest złym powodem, ale coś musi być zakazane. Papierosów już nie da rady zdelegalizować tak jak alkoholu. Nawet jeślibyłby jakiś projekt, który ogranicza zakup zioła do normalnej ilości od 18/21 lat to i tak po dłuższym czasie to będzie tak samo jak z %% od 18 lat :P.

Sebek napisał:

Ta wszyscy są za legalizacją cannabis.
Akurat, to nie jest trudno teraz załatwić i daje się za to, nawet normalne pieniądze.
Tylko ci, co są za legalizacją zapominają, że po niej, będzie to oclone, opodatkowane etc etc i będzie kosztować więcej niz teraz.
Gra nie warta świeczki?

legalizacją posiadania a nie wolnym handlem towarem ; > jak dla mnie powinno być zakazane sprzedawanie tego tak jak np jest to w holandii, ale kazdy moglby sobie hodowac wlasna rosline do wlasnego uzytku i zakaz rozprowadzania

zioło jest dużo mniej szkodliwe dla zdrowia i życia od np alkoholu (nie da się przedawkować marihuany a wiele osób umiera z powodu przepicia alkoholem). w znacznie mniejszym stopniu też uzależnia

ale patrzac prawdzie w oczy w kraju w ktorym prezydent podczas przemowienia mówi "czy marihuana jest z konopii? chyba nie.." i on decyduje o legalizacji to mozemy tylko pomarzyc elo ; p

yavorek napisał:

Kosmen napisał:

Właśnie, dla mnie sprawa jest prosta. To co rosnie w ziemi jest dziełem Boga jak marchewka czy pomidor, więc czemu ma być dla mnie zakazane.

Wiedziałem, że ktoś to w końcu napisze.  Brakuje jeszcze nazwy "lekki narkotyk" ;)
Jarzębina też jakoś rośnie z ziemi, a jej owoców nie jadasz/nie palisz.(błagam nie piszcie, że sluży do rzucania w innych xD).
Czemu ma być zakazane? "Otępia umysł" jest złym powodem, ale coś musi być zakazane. Papierosów już nie da rady zdelegalizować tak jak alkoholu. Nawet jeślibyłby jakiś projekt, który ogranicza zakup zioła do normalnej ilości od 18/21 lat to i tak po dłuższym czasie to będzie tak samo jak z %% od 18 lat :P.

Jarzebiny nie jem bo nie lubie. Jakby komuś smakowała to niech je, wali mnie to. A jeśli lubie palic ganje to czemu mam tego nie robić. Bo dla kogoś wychodowany w ziemi krzak jest narkotykiem?  Napisałeś "otępia umysł" - mój umysł, moje otępienie, alkohol nie otepia?? Popatrz jak alkohol niszczy ludzi, wzbudza agresje, a ganja to spokój. I każdy sam podejmuje decyzje czy chce ja palić czy nie. A przykład z jarzębiną troche mało inteligentny, jakby była jadalna/dobra to czemu ktos miałby jej nie jeść jakby chciał. Papryki tez nie jadam a inni wpierdalają bo lubią. A jarzębine raczej mało kto lubi ;) więc jej nie je. I posiadanie jarzebiny nie jest nielegalne.

Coś musi byc zakazane? A niby kurwa czemu? Niech będą zakazane pobicia, gwałty morderstwa a nie ganja i to dlatego że "musi"

No musze zgodzic sie z Kosmenem to raz. Dwa to fakt iz rzeczywiscie lepiej byłoby jezeli ziolo bylo by tak jak bylo to wczesniej ze moge miec na własny uzytek i to wszystko... Legalizacja nic nie do bo bedzie drozsze tak jak zauwazyl na samym poczatku Sebek wiec handel na lewo i tak sie bedzie odbywal zeby bylo cos taniej a Ci którzy sprzedawali by legalnie zabnkrutuja bo im sie nie bedzie oplacalo przez te wszystkie akcyzy podatki itd.  śmieszy mnie wypowiedz Piotrka "który sie na tym nie zna" jaracz pierdolony :P (Nie obrazaj sie:P)...  Sam nie jestem za legalizacja ale własny wybór powinienem miec...


A tak na marginesie temat z Dopalaczy zupełnie zszedł na legalizacje Ziola :D

Kosmen jarzębina była tylko przykładem :D.  A przy okazji jest bardzo trująca :D

Coś musi byc zakazane? A niby kurwa czemu? Niech będą zakazane pobicia, gwałty morderstwa a nie ganja i to dlatego że "musi"

no gwałty itd. są zakazane tak jak sprzedarz alkoholu nieletnim. ;)
Jak lubisz palić to sobie pal :]. Tego nikt ci nie powinien zabraniać :D Róbta co chceta

A tak na marginesie temat z Dopalaczy zupełnie zszedł na legalizacje Ziola

haha xD Jeszcze brakuje kompotu z maku :D

yavorek napisał:

Kosmen jarzębina była tylko przykładem :D.  A przy okazji jest bardzo trująca :D

To czemu nie jest nielegalna hehe?? :D:D

To czemu nie jest nielegalna hehe??

Bo...ptaki żywią się jarzębiną w zimie/jesienią :P

I sie nie truja, a to typy z nich

Wiesz...natura :D
My pochłaniamy czekolade w nieziemskich ilościach, a psy zdychają od kawałka ;)

Nom, dziwny jest ten świat.

http://wyborcza.pl/1,75248,6131123,Wiel … aczom.html

Dzisiejszy artykuł, z serwisu gazeta.pl! Polecam!

Nie znajdą nic, gdyż kilku polityków z góry ma sporo udziału (pewnie obczaili temat na delegacjach zagranicznych).
Muszą pieniążków troszkę zarobić, żeby zamknąć. Chyba że jakiś członek 'bananowej młodzieży' zatruję się i wysoko postawiony tatuś będzie szukał winnych...
Jedno jest pewne: to będzie kolejna afera (płatna protekcja) na kolejną komisję śledczą ;)

a dopalacze zgarną dodatkową kasę jeśli wystąpią do ue o odszkodowanie za to zamknięcie ; >

szczerze w to wątpię
i tak już jest duży smród z tą sprawą i muszą to jakoś zatuszować. Niektórym typom nie wystarczy że nic nie znajdą.
Chociaż lekka paranoja: robić naloty, z góry wiedząc że i tak nic ma z nich nie wyniknąć xD
Będę kurewsko mile zaskoczony myląc się :F

jestem pewny ze nic nie znajda bo dopalacze sa nie tylko w polsce i nigdzie nie moga ich wycofac ; f

Mogą, wystarczy że zmienia obowiazującą ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii, a zrobią to niedługo, i uznają środki wystepujące w dopalaczach (przede wszystkim benzylopiperazynę) jako substancje zabronione.

i to się nazywa naginanie prawa.
Aż słynny cytat przychodzi do głowy z posiedzeń rządu:
wystąpienie bodajże Marszałka Sejmu - 'Naród nas wybrał, to teraz naród może nam skoczyć' ;]

tak chwalicie ganje a przyznać się jeden z drugim ile razy rzygaliście z przepalenia? ile razy mieliście taką fazę, że już nie wiedzieliście co się z wami dzieje i gdyby nie wasi kumple to nie bylibyście w stanie wrócić do domu? ile razy wkręciliście sobie krzywe fazy, takie po których baliście się zmieniać miejsca położenia?

żadnemu z was nigdy nie przytrafiła się okazja palenia czystej marihuany, paliliście chemiczny syf, moczony przez kilka nocy w domestosie i innych tego typu chemiach, który psuje głowę i wątrobę, jest 100x bardziej szkodliwy od alkoholu. to tak jakbyście pili całe życie wódkę i wiedzieli jak kopie whisky, chociaż nie mieliście z nim do czynienia. wolne gadanie proszę państwa.

ps. nie zabronią dopalaczy z jednego względu: musieliby wycofać z aptek część leków, na co korporacje farmaceutyczne na pewno się nie zgodzą. nie martwcie się amatorzy pseudojarania - jeszcze dłuuuuugo sobie popalicie spice'a i inny tego typu shit

A ty taki piszesz jakbyś wrócił z wakacji z rodzicami w amsterdamie

nigdy nie widzialem zeby ktokolwiek zygal z powodu palenia lol lol lol

raz widziałem, ale to trefna sztuka musiała być

Nic nie palę, nie piję alkoholu, nic nie biorę.

Nie jestem Mattem Talbotem - po prostu myślę.

lesiu napisał:

A ty taki piszesz jakbyś wrócił z wakacji z rodzicami w amsterdamie

Odpowiem Ci cytatem z filmu Chłopaki nie płaczą:
"nie byłem, ale znam kogoś, kto był"

tomek napisał:

Nic nie palę, nie piję alkoholu, nic nie biorę.

Nie jestem Mattem Talbotem - po prostu myślę.

To jest temat o dopalaczach, nie o afiszowaniu się ze swoją silną wolą i pokazywaniu wszystkim jestem lepszy bo nie pije itd.

A co do bełtania po jaraniu widziałem nie raz. I bad motherfucker ma racje to co my mamy to chemiczny syf

przypomniał mi się pewien dialog z kretyna:

<abstynent> Mam 32 lata i jeszcze nigdy nie byłem pijany.Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, jakie ma odczucia osoba nietrzeźwa. Wolę się tego dowiedzieć od Was, bo sam bym się tak nie zeszmacił.
<bucik> My, szmaty, także mamy swój honor. Nie dowiesz się.

Ta coś w tym jest :)

bad_motherfucker napisał:

żadnemu z was nigdy nie przytrafiła się okazja palenia czystej marihuany, paliliście chemiczny syf, moczony przez kilka nocy w domestosie i innych tego typu chemiach, który psuje głowę i wątrobę, jest 100x bardziej szkodliwy od alkoholu. to tak jakbyście pili całe życie wódkę i wiedzieli jak kopie whisky, chociaż nie mieliście z nim do czynienia. wolne gadanie proszę państwa.

Tak mistrzu ty wiesz najlepiej co i kiedy paliłem i ile i w czym było o maczane. O mistrzu oświec mnie jeszcze!!! Jeszcze jakies wizje miałeś wszechwiedzący???


To że ty nigdy na oczy nie widziałes dobrej naturalnie wychodowanej sensi w ziemi na słońcu to nie znaczy, że nikt nigdy nie miał okazji takowej ujrzeć na swe oczyska, ale ty wiesz najlepiej co inni robili...

tak, na pewno Ty miałeś tą okazję, przecież tu tego rośnie tyle, że każdy sobie może to zerwać jak w/w jarzębinę, zabawny jesteś

Ehh aż nie chce sie tego komentować. To że cos nie rośnie na ulicy nie znaczy że to nie istnieje i że nie ma do tego dostepu zreszta nie będe sie z toba sprzeczał Mr.Wiem Wszystko o wszystkich. Radziłbym ci niewypowiadac się na tematy o których nic nie wiesz a w szczególności o innych i za innych nie mając zielonego pojęcia jak jest naprawde.

PS: No nie wiem kto tu jest śmieszny.

PS2: To że cos nie rosnie naturalnie samo(czyt. samo sie zasiewa, rozwija itp itd) to nie znaczy, że nie można tego naturalnie wychodować(czyt. nie używając chemikaliów, nawozów itp lecz ziemi, słońca i wody). Pozdro dla kumatych. No ale ty jestes Ganja Master ty wiesz lepiej...

Zaraz mi powiesz co wczoraj jadłem na obiad

Nie rozumiem na jakiej podstawie nazywasz mnie jasnowidzem?

Lecz kompleksy w najbliższej poradni psychologicznej ziom. Na prawdę.

Lecz kompleksy? Kosmen się nie chwali cudzymi ganja osiągnięciami w Amsterdamie ;D

bad_motherfucker napisał:

Lecz kompleksy w najbliższej poradni psychologicznej ziom. Na prawdę.

Hahahaha teraz to mnie rozjebałeś człowieku. Znasz znaczenie słowa kompleks chociaż? Bo to wygląda jakbys ty miał kompleks mniejszości i przez forum próbował zrobić z siebie wszechinteligenta, wypowiadając sie o innych i za innych tak naprawde niewiele wiedząc.

Napisz krótki powód, dlaczego wysłałeś post do raportu
Powód
Cwaniakuje
Raport wysyłany... przekazywanie

Poskarż sie mamie.

Ale macie problemy... nie wiem kto to jest bad_motherfucker ale po samym nicku widac ze ma chlop jakies kompleksy wiec dajcie mu sie spokojnie wypisac...

Helix pomatia napisał:

Ale macie problemy... nie wiem kto to jest bad_motherfucker ale po samym nicku widac ze ma chlop jakies kompleksy wiec dajcie mu sie spokojnie wypisac...

w odpowiedzi na Twój post odsyłam do tematu o filmach

Przyjąłem raport.
I co ja mam z tym zrobić?
Jak się chcecie troche pokłócić, to idźsie sobie na gg, ewentualnie P-W.
Pozdrawiam

Taaa... Co Admin ma z tym zrobic..:P  motherfucker RULEZ :D pozdro & pocwicz

Zostawiam dyskusję poprzednią. Ten syf usunąłem. Jak chcecie się sprzeczać, ugadajcie się gdzieś, dajcie sobie po razie i będzie przynajmniej bez zaśmiecania forum.

Ta, a myślałem, że z założenia celem każdego forum jest dyskusja ;)...

Dyskusja, a nie cwaniackie sprzeczki. Nawet istnieje coś takiego jak temat offtop - zapraszam tam.

Chyba nie widziałeś co tutaj było wcześniej :). Jakiś przyjemniaczek stworzył ponad 10 dodatkowych kont i sam ze sobą 'dyskutował' na bardzo wysokim poziomie przez jakieś 4 strony postów.

Inna sprawa, troszkę dziwnie jest jak kilka osób nadaje na siebie nie wnosząc nic do tematu, nie uważasz? Nie usuwałem tego, bo lekki offtop to normal - nie da się tak sztywno trzymać reguł - nie przesadzajmy. Niestety główny wątek pomału, acz skutecznie, zostaje spychany przez temat "pobesztajmy się!". Dobrze, że w ruch nie poszedł "bluzgator.prv.pl".

Weź jeszcze raz na spokojnie sobie przeczytaj te posty i sam stwierdź, czy wnoszą coś do tematu, czy nie ;)

Pozdrawiam!

gwarantuje Ci, że nie był to jeden "przyjemniaczek", a kilku, ponieważ nie da się z trzech albo czterech kont zalogować jednocześnie, co właśnie się działo, aczkolwiek ja się uśmiałem

To masz marne poczucie humoru...

jak to dobrze, że Ty jesteś tak wysublimowany, zawyżasz poziom wypowiedzi wszędzie tam, gdzie zjawi się Twój ślad

Ślad to się może odcisnąć, a nie zjawić.