+ to, że nasze podręczniki nie są dostosowane pod wymagania matury '10, wielu zagadnień nie ma i znowu narzekając na moją szkolną matmę nie nadrabia się tego ;] olwka totalna... podręczniki pisane 'pod mature' mają dopiero roczniki '92 i gdzie tu jest sens i logika?

No ja też szukałem zadań pod naszą tegoroczną mature i z przykrością musze stwierdzić mało tego. Ponadto niestety moje zbiory zadań też już się nie nadają i musze najpierw sprawdzać czy się zadanie nadaje czy nie. Ogólnie totalna porażka:/.

Nie przesadzajcie. Widziałem 2 przykładowe arkusze maturalne wydane przez cke i fakt, nie ma tam niektórych zadań, które męczyliśmy w szkole i są takie, które trzeba nadrobić, ale nie jest ona taka straszna... Tzn. ja widziałem podstawy, co do rozszerzenia to nie wiem.

A wg. mnie ten pomysł to lipa. Chociaż fakt faktem, że podstawowa matura obowiązkowa jest nadzwyczaj łatwa to niestety ale nadal są takie osoby, które i tak nie zdadzą tego chyba, że jakoś ściągną odpowiedzi (jeśli trafi wzystkie typu a b c to zda), bo nie lubią jej, niepotrzebna im i niechcą się jej uczyć. A po co ktoś ma robić coś  na przymus skoro i tak to mu jest nie potrzebne. Tymbardzej, że pokrzywdzeni stają się ci co zdają rozszeżenie bo automaycznie rozszerzona staje się trudniejsza o wiele, a to z kolei mogą wykorzystać poprzednie roczniki i zapchać miejsca na studia bo mieli łatwiejszą mature i mieli lepsze wyniki.

To jest oczywiste, że przelicznik dadzą inny. Chodzi o to, że latwiejszą mature więcej osób zda bardzo dobrze ( próg 80 - 100%) niż pisząc trudniejszą. I niektórzy moga poczekać właśnie na taki moment. A nie wydaje mi się żeby uczelnie aż taki dokładny przelicznik dały żeby wszcy mieli po równo. Bo to jest niemożliwe.

heh zobaczysz jak sama bedziesz w tym wieku

dobre pytanie Pati

ja wczoraj powtorzyłam sobie dynamike. cała noc mi sie śniła, przerąbane -.-
przyznawac sie, kto co zdaje?